Ze swej natury autorytet nie wyrasta z mocy czy władzy człowieka, który do roli autorytetu aspiruje, ale z nadania mu tej mocy przez ludzi, którzy szukają autorytetów.
Przenosząc tę obserwację do wychowania, nastolatków, szkoły i rodzicielstwa oznacza to, że autorytet nadany rodzicom czy nauczycielom przez wychowanków, który z początku wydaje się niezaprzeczalny z czasem staje się kwestionowany – a to ze względu na zmieniające się potrzeby wychowanków.
Jak zatem pozostać autorytetem w świecie, który zbyt często podmywa autorytety? Po pierwsze – jak twierdzi prof. Marek Kaczmarzyk – nie należy traktować tej przydanej sobie przez innych cechy jako osobistej, ale przechodniej; po drugie być blisko osób, które tych autorytetów poszukują. Nawet jeśli w ten sposób nie zbudujemy autorytetu, jest szansa że możemy go uzyskać lub wrócić do tego miana po czasie…
Wojciech Albiński, redaktor bloga EduAkcji
Niech skorzystają też inni